tym bardziej by
  • Obce wyrazy kursywą (ciąg dalszy?
    4.09.2009
    4.09.2009
    Szanowni Państwo,
    państwa zalecenie dotyczące nieodmieniania nieprzyswojonych w polszczyźnie słów afrykańskich budzi jednak moją wątpliwość. W tekst redagowanej właśnie przeze mnie powieści (przekład z angielskiego), której akcja toczy się w byłej Rodezji, wplecione są wyrazy pochodzące z różnych języków afrykańskich (m. in. plemion Ndebele, Shona). Część tych wyrazów wręcz prosi się o odmianę, a nieodmieniona po prostu źle brzmi. Czy mogę je odmieniać, nawet jeśli nie są zadomowione w polszczyźnie? Podaję kilka wyrwanych z kontekstu zdań powieści, a w nawiasach znaczenie danych wyrazów. Dodam, że wszystkie afrykańskie słowa są również zamieszczone w słowniczku na końcu książki.
    Czasem pijemy herbatę tak, jak to robią Afs – zanurzamy nasze kanapki w zielonych, emaliowanych kubkach, potem odgryzamy mokry kęs i pociągamy łyk herbaty, która, zanim ją połkniemy, rozlewa się po całych ustach.
    Robimy to tylko po to, by charf [naśladować] Afs, ale w końcu zawsze wracamy do rozkładania, lizania i zgniatania [kanapek].
    Odpychamy łokciami opony i puszczamy się biegiem do zamieszkanego przez Afs khaya [domu], skąd nadpływa ten dźwięk.
    Mieszkają tu wszyscy pracownicy farmy ze swoimi żonami i picaninami [picanin – dziecko] – razem około czterdziestu rodzin.
    Kuca przy ogniu i daje nam do ssania kawałek sadza [sadza – rodzaj posiłku z kukurydzy] obtoczony w cukrze.
    Spoglądam do góry i widzę ją, jak czeka na nas na stoep [podest] i już z daleka zauważa nasze poncha.
    Och, to dlatego, że amadlozi [duchy przodków] nie potrzebują w niebie szczurów i dlatego, że n’anga [szaman] potrzebuje szczurzych pazurów, by zrobić niezwykłe muti [lekarstwo].

    Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedź,
    Anna
  • Ávila
    2.10.2014
    2.10.2014
    Szanowni Państwo,
    która forma jest poprawna: święta Teresa z Avila czy święta Teresa z Avili? Pierwsze sformułowanie jest powszechne, w mowie i piśmie, jednak wydaje mi się ono niepoprawne – wszak w języku polskim nazwy własne również powinny być odmieniane; nie mówimy/piszemy przecież Matka Teresa z Kalkuta.
    Z poważaniem,
    Prakseda Pawłowska
  • Gdybym pojechała, tobym zobaczyła
    5.06.2017
    5.06.2017
    Bardzo dziękuję za dotychczasową pomoc i proszę Państwa o opinię w następującej sprawie. Wiem, że toby powinno się pisać razem. Spotkałam się jednak z zapisem rozdzielnym w jednej z powieści dla dzieci: Gdybym pojechała, to bym zobaczyła … Czy to błąd, czy jednak w pewnych sytuacjach można te słowa zapisać osobno?

    Dziękuję.
  • Heteryk
    21.03.2016
    21.03.2016
    Szanowna Poradnio,
    spotkałem się z różnymi opiniami na temat określenia heteryk. Dla mnie – osoby heteroseksualnej – jest to słowo ewidentnie obraźliwe (tak samo jak dla osoby homoseksualnej obraźliwe jest słowo pedał). Nie wiedzieć czemu, autorzy niektórych słowników kwalifikują je jako potoczne, nie zauważając (bądź nie chcąc zauważyć) pejoratywnego wydźwięku, który w sobie zawiera.
    Jak według Państwa należałoby to słowo zakwalifikować na potrzeby definicji słownikowej i nie tylko?
  • Jak mówić o Kalim, bohaterze W pustyni i w puszczy?

    31.12.2023
    31.12.2023

    Prosimy o wyjaśnienie kwestii:

    czy właściwe jest użycie słowa „Murzyn” , (dla nazwania Kalego) i „murzyńskie” (dla określenia zwyczajów i wierzeń) podczas omawiania lektury „W pustyni i w puszczy”?

    Z góry dziękujemy za odpowiedź

    uczniowie klasy szóstej SP1 Niechobrz

  • kwestie dwie
    30.09.2014
    30.09.2014
    1. Czy wyrażenie jak by się mogło wydawać jest zapisane poprawnie? Chodzi oczywiście o dylemat jak by/jakby.
    2. Czy w poniższych zdaniach przecinki są postawione poprawnie?
    a) Z tego, co pamiętam, było to wczoraj.
    b) Z tego, co widzę, ładnie się ubrałaś.
    Wydaje mi się, że tak, ale nie wiem, która reguła interpunkcyjna to określa. Chyba nie mamy tutaj zdań podrzędnych wplecionych w zdania nadrzędne?
    Pozdrawiam
  • Poprawność zdań
    30.01.2016
    30.01.2016
    Bardzo proszę o ocenę poprawności zdań:
    1. By zrozumieć symbolikę skrywającą się na wizerunku, studenci muszą indywidualne lekcje z nauczycielem.
    2. Usiłując być dobrą istotą i podejmując mądre działania, człowiek powinien być zdolny osiągnąć szczęście.
    3. Adam dał znak rozpoczęcia podróży.
    4. Najlepsza metoda polega na skupieniu (się?) na swoim oddechu.
    5. Jednym z jego najwcześniejszych przedsięwzięć były działania na rzecz biednych.
    6. Toczą się konflikty militarne.


    Pozdrawiam
  • Warunki w formie listy numerowanej

    11.10.2023
    11.10.2023

    Czy gdyby w pytaniu umieszczonym pod linkiem https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Przecinki-zamiast-srednikow;18761.html warunki podane w definicji były zapisane w formie listy wyliczeniowej i wewnątrz nich występowałyby przecinki, to warunki te, jako elementy listy wyliczeniowej, można by oddzielić średnikami?

  • Z językowych archaizmów: dan (gdzie, kiedy)

    6.02.2021
    6.02.2021

    Co oznacza zwrot „dan w”? Czy to czasownik, imiesłów? Czy to forma współcześnie odnoszona do „dan(y)”, „(po)dan(y)”? Dlaczego tyczy się to też dokumentów rodzaju żeńskiego? Czy „umowa” może być „dan”? Nie znalazłem tego zwrotu w słownikach :(

    Zwroty te widoczne są:

    * na dokumentach całkiem niedawnych np. „UMOWA między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Czeskosłowacką w sprawie ochrony prawnej i pomocy prawnej w sprawach podatkowych. Dan w Warszawie, dnia 23 kwietnia 1925 r.”

    * na nieco mniej starych dokumentach np. „Prawo wyborów dla zgromadzenia zwołać się mającego do ułożenia konstytucyi pruskiej. Dan w Poczdamie, dnia 8. Kwietnia 1848”

    * a także na bardzo starych dokumentach np. w dokumencie Trojdena „Dan w Warszawie, roku Pańskiego tysiąc trzysta trzydziestego ósmego, dnia dwunastego grudnia”

    Zwroty te sporadycznie pojawiają się też współcześnie na dyplomach lub tekstach stylizowanych na stare lub podkreślających patetyczność wydarzenia (np. akt Intronizacyjny Warszawskiego Króla Kurkowego. Dan w Warszawie Roku Pańskiego 2015 w niedzielę – 26. lipca”

  • conditio czy condicio?
    4.07.2003
    4.07.2003
    Szanowni Państwo,
    proszę o wyjaśnienie, która z łacińskich form oznaczających warunek konieczny jest poprawna: conditio sine qua non (taką pisownię znaleźć można w Nowym leksykonie PWN) czy condicio sine qua non (wersja przyjęta w Wielkim słowniku wyrazów obcych PWN). A może obie są poprawne?
    Podobne wątpliwości budzi pisownia słowa condicionalis (wg Wielkiego słownika wyrazów obcych PWN) i conditionalis (wg Wielkiego słownika ortograficznego PWN) – czy również tutaj obie formy są poprawne i mamy po prostu do czynienia z „ewolucją” w zakresie filologii klasycznej (w różnych słownikach łacińsko-polskich na określenie polskiego warunku znalazłem obie formy: conditio i condicio). Jeśli poprawne są obie formy, może warto by to w kolejnych wydaniach słowników odnotować?
    Z pozdrowieniami
    Stanisław Danecki
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego